No dobrze, po długim czasie oczekiwania przyszedł wreszcie czas na zmiany.
Poniżej przedstawiam propozycję, nad którą myślałem już od dłuższego czasu (właściwie od dawien dawna), jednak dopiero ostatnio nabrałem trochę odwagi, żeby wreszcie się za to zabrać. Oto co wymyśliłem oraz co osiągnąłem:
Proponuję, żebyśmy utworzyli STOWARZYSZENIE o jeszcze bliżej nie określonej nazwie (choć zapewne będzie coś z rodzaju "rnavspotters"

) w rozumieniu
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... 0855Lj.pdf Ustawy o stowarzyszeniach. Pracuję aktualnie nad wstępną wersją statutu, którą postaram się przedstawić jak najszybciej.
Co może nam dać stowarzyszenie? Po pierwsze stalibyśmy się osobowością prawną, z którą można prowadzić rozmowy i podpisywać różnego rodzaju zobowiązania/umowy. Ponadto moglibyśmy pod szyldem stowarzyszenia prowadzić działania na rzecz rozpowszechnienia rnav spottingu w Polsce, jako aktywnej formy spędzania wolnego czasu...
Oczywiście powodów mógłbym wam teraz nawymyślać dziesiątki, ale nie to jest najważniejsze.
Mianowicie ostatnimi dniami przeprowadziłem szereg rozmów z wyżej postawionymi pracownikami Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Agencji Ruchu Lotniczego w sprawie możliwości legalnego udostępniania korespondencji lotniczej poprzez internet. Mam tu na myśli częstotliwości poszczególnych sektorów, o ile się nie mylę - tożsame z Warszawa Radar, które większość z was podsłuchuje. Oczywiście samo podsłuchiwanie jest nawet zgodne z prawem (Ustawa Prawo Telekomunikacyjne), ale dzielenie się tymi informacjami już niestety nie.
Osoby z którymi miałem przyjemność rozmawiać, są bardzo chętne do dalszych - bardziej szczegółowych rozmów, jednak chcą je prowadzić ze stowarzyszeniem, a nie z pojedynczym pasjonatem lotnictwa.
Oprócz udostępniania korespondencji na żywo, pytałem także o możliwość zamieszczania na naszej stronie przygotowanych przez nas nagrań wraz z transkrypcją i tłumaczeniem polskim w celach edukacyjnych, dla osób które nie znają, bądź chcą poprawić swoją znajomość specyficznej nomenklatury korespondencji lotniczych, oczywiście po uprzednim zatwierdzeniu przez ARL. Otrzymałem zapewnienie, że jest to możliwe do zrealizowania, dalsze jednak rozmowy również zostaną poprowadzone ze stowarzyszeniem.
W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak zadać wam bardzo ważne pytanie: czy jesteście zainteresowani utworzeniem stowarzyszenia, zaangażowaniem się na rzecz rozpowszechnienia naszego hobby, oraz prowadzeniem dalszych rozmów z przedstawicielami ULC i ARL w wyżej wspomnianych kwestiach, jak również każdych innych, które wynikną z upływem czasu?
Wypowiadajcie się tutaj, natomiast osoby zdecydowane, które są gotowe dołączyć do grona "członków - założycieli", proszę o wysyłanie do mnie na PRIV następujących danych:
- imię i nazwisko
- data i miejsce urodzenia
- miejsce zamieszkania
- jakiś uproszczony kontakt, np. tel.kom.
Na razie to tyle z mojej strony.
Pozdrawiam!