Zdjęcia wychodzą nieostre

[misiek153]

zazwyczaj ISO 100 i 1/400, ostatnio ISO 200 i 1/800

Jak dla mnie 1/400 to za długi czas i na takim ustawieniu będziesz miał często poruszone zdjęcia. 1/800 już powinien być ok.

[sNTX]

Okej, kolimacja jest już ustawiona, poprawiłem też takie jakby taśmy w wyciągu okularowym i jest stabilniejszy. Nie mogę się doczekać jakiegoś okienka pogodowego, chociażby 5 minutowego....

[maciekA380]

Ja już nic nie będę doradzał poza cierpliwością. Nie miał nikt od razu zdjęć idealnych. Było pisane, że może być niebo krystaliczne, a falować będzie na całego. Nie prowadźmy też sagi codziennej że dziś też błękitu nie było, a jak będzie to było i tak źle. Forum jest publiczne, do rozmów stworzone ale nie musimy spamować.

[sNTX]

W końcu błękit, zobaczymy czy dzisiaj będzie lepiej niż wcześniej
EDIT:
Problem (jednak nie )rozwiązany, najpewniej kolimacja była zła
---
dalej ten sam problem, na 2 aparatach, dwie zupełnie różne strony nieba, zobaczymy czy z małym refractorem będzie lepiej
--
Okej, jest, można by powiedzieć, ciekawie...
1. Z tego małego refractora robiłem bardziej wyraźne zdjęcia z ręki niż z synty....
2. Znacznie zmniejszyłem czas naświetlania na syncie i jest dużo lepiej.
więc problem w 90% rozwiązany, dalej nie wiem co go powoduje

[knx08]

Informacyjnie, zawartość posta przeniosłem do poprzedniego, najnowszy został usunięty. Proszę o korzystanie z opcji "edytuj"

[Piotr320]

sNTX - tak jak Ty miałem podobny problem z ostrością kiedy zaczynałem fotografować przez Syntę. Bywały dni (szczególnie w godzinach porannych i przedpołudniowych), kiedy ciężko było dostrzec silniki samolotu na zdjęciach (oczywiście przy maszynach znajdujących się już w pewnej odległości). W wizjerze zwykle wyglądało wszystko lepiej. W moim przypadku była to wina warunków, po prostu któregoś wieczoru zdjęcia zaczęły pięknie wychodzić. Wiem jakie to niepokojące, ale bądź dobrej myśli, może również i w Twoim przypadku chodzi o warunki. Nie wiem czy to na pewno dobra rada, ale spróbuj skierować teleskop na jakiś przyziemny obiekt np. dom i sprawdź czy dobrze łapie ostrość. Może konieczna jest korekta dioptrii w wizjerze. I jeszcze mała dygresja, zdjęcia to kluczowy element tej pasji, ale ich wartość to nie tylko ostrość. Liczy się też klimat, kadr, atmosfera jaka była podczas wykonywania zdjęcia i oczywiście sam samolocik. Polecam też obserwacje i zapisywanie przelotów w notesie. To również wspaniała pamiątka i dużo frajdy W każdym razie życzę wytrwałości i wielu udanych zdjęć

[sNTX]

Po prawie miesiącu testowania, w różnej pogodzie, godzinach, TEN SAM PROBLEM NA KAŻDYM BŁĘKICIE. Dla porównania, rok temu ani razu tak nie było, nawet na 2-3 razy dłuższym naświetlaniu. Pomysły? Wykluczamy pogodę

EDIT: Możemy wykluczyć aparat, testowałem na 3 różnych.

[vader]

Po prawie miesiącu testowania, w różnej pogodzie, godzinach, TEN SAM PROBLEM NA KAŻDYM BŁĘKICIE. Dla porównania, rok temu ani razu tak nie było, nawet na 2-3 razy dłuższym naświetlaniu. Pomysły? Wykluczamy pogodę

EDIT: Możemy wykluczyć aparat, testowałem na 3 różnych.

Pomysłów co sprawdzić masz pod dostatkiem napisanych w tym temacie. Czy przerobiłeś je wszystkie, zaczynając od dokładnej kolimacji?

[sNTX]

kolimacja dokładna, lustro czyste, teleskop wychłodzony w cieniu, różne aparaty, co jeszcze?

[vader]

kolimacja dokładna, lustro czyste, teleskop wychłodzony w cieniu, różne aparaty, co jeszcze?

Pokaż zdjęcie czystego nieba/jednolitej w miarę chmury czy nawet jakieś ostatnie zdjęcie samolotu oraz jakiegoś odległego obiektu. Wszystko zrobione przez teleskop, fotka bez obróbki, może być .jpeg.

[maciekA380]

Widzę, że mimo wypisanych dziesiątek powodów kolega dalej nie przyjmuje do rzeczy, że mamy wiosnę i ziemia przy uderzeniach ciepła rozgrzewa się i powietrze faluje, do tego wiatr z południa się uruchomił, potęgując fale. U mnie dziś takie warunki i paniki nie sieje. Bądź bardziej cierpliwy.

[sNTX]

Okej, no to tak:
Pokombinowałem, z kolimacją, rozebrałem cały teleskop na najmniejsze części jakie się da, wyczyściłem wszystko co się da, poprawiłem obroty (WD40 the best) statywu, i przeprowadziłem dokładną kolimację (wyślę zdjęcia). Zmieniłem aparat (na a700, mniejsza matryca = większe powiększenie, i to się przydaje do ostrzenia), testowałem w różnych warunkach, różnych iso i czasach naświetlania, no i powiem, że jest dziwnie... Jako tako problemu nie ma przy słabym świetle, ale w mocnym świetle to samolot jest jak podwójny, rozmazany itp. więc coś jest nie tak, ale co teraz? Wnętrze wyciągu okularowego miało startą farbę, więc odmalowałem matową, żeby nie robiło refleksji na matrycę, i coś lepiej jest, ale to dalej za mało w porównaniu do np. marca rok temu, a nawet zdjęć w środku dnia latem... Coś jest nie tak po prostu. Dodam jeszcze, że w ramach -eksperymentu- robiłem zdjęcia refraktorem 500mm z ręki, bez statywu, i tam jako tako pomijając problem głupoty całego rozwiązania, zdjęcia są ostrzejsze. Nie ma tragedii, bo jest milion razy lepiej niż było np. tydzień temu. Sprawdzę ponownie kolimację, i pozostaje liczyć że problem zażegnany.