RNAV Polish Spotters

Bardzo dobra robota

K_M pisze: 12 września 2020, 12:12 Bardzo dobra robota

Dzięki Najbardziej cieszę się, że przyleciał ten Fokker, bo wygląda świetnie.

To i ja się moimi pochwalę, niestety na lotnisko nie mogłem podjechać, ale udało mi się złapać na odlocie kapkę dalej od lotniska.

Słowaków niestety nie złapałem, bo się zasiedzieli i ruszyli dopiero o 20:50.

Podczas piątkowej wizyty w Porcie Lotniczym Lublin udało mi się sfotografować nie tylko delegacje, które przyleciały na szczyt Grupy Wyszehradzkiej, ale również B737 MAX oczekujące na wydanie decyzji umożliwiającej wykonywanie komercyjnych lotów (zostały uziemione w marcu 2019 roku po dwóch tragicznych katastrofach z ich udziałem). W przeszłości widywałem je w zdecydowanie lepszym "nastroju"

Wczorajszy dzień spędziłem w Radawcu, fotografując samoloty biorące udział w "Akcji Lisy". Udało mi się złapać między innymi maszyny o znakach rejestracyjnych: SP-TBA, HA-CKA, HA-CSR, SP-DHD, HA-SVH, SP-EDI, HA-CZA, HA-ERA, SP-KMC, SP-GBB i D-EFGF (szczerze mówiąc myślałem, że przyleci ich zdecydowanie mniej). Autorem pierwszego zdjęcia jest moja narzeczona, która pięknie udokumentowała moją skromną osobę przy "pracy":) Bardzo miła pamiątka z tego wyjazdu.

W piątek odwiedziłem Mełgiew, gdzie sfotografowałem śmigłowiec Mi-2 o znakach rejestracyjnych SP-SAO. Muszę przyznać, że w tej scenerii prezentuje się znakomicie. Cieszę się, że do mojej kolekcji dołączył kolejny "Czajnik".

Dzisiejszy Ratownik (SP-HXT) w przepięknej, śnieżnej scenerii. W ostatnich latach nie było zbyt wielu okazji do robienia tego typu zdjęć.

Super.
śmigłowiec w stawie.... ciekawa koncepcja

K_M pisze: 10 lutego 2021, 19:28 Super.
śmigłowiec w stawie.... ciekawa koncepcja

Na żywo wygląda to jeszcze lepiej. To musi być świetne miejsce do odpoczynku w letni wieczór Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na "uroczy" pomysł żeby go kiedyś usunąć, bo ostatnio na Lubelszczyźnie to niestety modne. Pojechałem do jednostki żeby ponownie zobaczyć czołg T-34/85... czołgu nie ma. Pojechałem pod Lubartów żeby jeszcze raz sfotografować Mi-2 na stacji benzynowej...i też go nie ma. I tak dobrze, że raz mi się udało go złapać.

TO jest niesamowite, że zawsze sobie mówie "nastepnym razem" jak tak jestem w okolicy BTW to słynny świdnicki śmigłowiec z ronda pojechał w PZL Świdnik na remont

Ten remont ma trwać kilka miesięcy. Ciekawe jak się będzie prezentował

Dzisiejsza wizyta w Porcie Lotniczym Lublin i MAX-y w zimowej scenerii. Wyprawa rowerowa w taką pogodę nie była chyba najlepszym pomysłem